
Niebawem zawita do nas tak długo wyczekiwana przez większość z Was wiosna. Okres, w którym przyroda budzi się do życia, a co za tym idzie i karpie coraz chętniej zaczynają żerować i pobierać coraz to większe ilości pokarmu. Więc aby karpie nie musiały za długo szukać tego pokarmu proponuję podać im własnoręcznie zrobione kulki proteinowe. Jako bazę wybrałem bardzo dobry a zarazem tani mix 50/50 firmy KarpFan. Mix ten zawiera węglowodany, proteiny, a także dodatki wabiące ryby, więc świetnie sprawdzi się w naszych kulkach.
PRZEPIS (1 kg miksu):
600 g - KarpFan Boilie Mix 50/50
100 g - mączka łososiowa
60 g - mączka śledziowa
50 g - bird food (mielony)
30 g - bird food (ziarno)
50 g - natural food (kiełże, rozwielitki, ochotka, krewetki)
50 g - prażone konopie (mielone)
50 g - robin red
10 g - betaina
30 ml - olej z łososia
10 ml - CDB Aminokomplet (karpiowy gulasz)
10 - 12 jajek (ze skorupkami)
Dokładnie odmierzamy wszystkie skladniki. Jak widać na zdjęciu bardzo przydatna jest do tego celu elektroniczna waga kuchenna. Pozwoli nam ona odmierzyć każdy ze składników co do jednego grama. Jest to bardzo ważne, gdyż przedawkowanie któregoś ze składników miksu może spowodować problemy przy rolowaniu kulek.
Odmierzone poszczególne składniki miksu wsypujemy razem do miski.
W celu dobrego połączenia naszych składników i aby kulki nam się później dobrze rolowały poszczególne części miksu najlepiej jest przesiać przez sito kuchenne.
Wszystkie suche składniki są już razem w misce. Następny etap to dokładne wymieszanie ich ze sobą.
Suche składniki możemy mieszać ręcznie albo jak to widac na zdjęciu możemy użyć do tego celu robota kuchennego.
Gdy miks jest już gotowy przystępujemy do przygotowania części płynnej. W tym celu wbijamy do drugiej miski jajka.
Dzięki dodaniu skorupek od jajek otrzymamy "efekt chrupania".
Następnie dodajemy aminokomplet. W tym przypadku został użyty aminokomplet firmy Carp Devil Baits - karpiowy gulasz. Zawiera on wszystkie niezbędne produkty płynne potrzebne przy produkcji kulek: aminokwasy, esensje, oleje, witaminy i minerały.
Dokładne odmierzenie strzykawką zapobiega przedawkaowaniu. Radzę przestrzegać dawkowania podanego przez producenta na etykietce. Gdyż przedawkowanie może przynieść odwrotny skutek od oczekiwanego.
Następnie wszystko dokładnie mieszamy. I znowu przydatny jest robot kuchenny.
Do części płynnej dodajemy powoli nasz miks i cały czas mieszamy.
Dokładne wymieszanie składników jest bardzo ważne. Dlatego miks należy dodawać małymi porcajmi.
Robot kuchenny znacznie ułatwia wymieszanie wszystkich składników razem.
Gotowe ciasto zawiajmy w folię i odkładamy w chłodne miejsce na kilka godzin.
Gdy już ciasto nam "dojdzie" odwijamy je z folii i nabijamy nim pistolet.
Następnie wyciskamy wałki odpowiedniej średnicy. Aby ciasto nam się łatwiej wyciskało proponuję nasmarować końcówkę pistoletu olejem.
A tak wyglądają nasze kulki po rolowaniu.
Kolejny etap to parowanie kulek. Czas parowania jest zależny od średnicy naszych kulek ale nie powinien być dłuższy niż 15 minut.
Przygotowane przeze mnie kulki miały średnicę 18 mm i były parowane przez 10 minut.
Ostatni i zarazem najważnieszy etap to suszenie. Do tego celu użyłem sit zrobionych z kilku deseczek i siatki budowlanej. Gdy suszyymy kulki na kamień to czas suszenia wynosi około tygodnia. Uzależnione jest to również od temperatury pomieszczenia, średnicy kulek i od tego czy kulki były gotowane czy parowane.
600 g - KarpFan Boilie Mix 50/50
100 g - mączka łososiowa
60 g - mączka śledziowa
50 g - bird food (mielony)
30 g - bird food (ziarno)
50 g - natural food (kiełże, rozwielitki, ochotka, krewetki)
50 g - prażone konopie (mielone)
50 g - robin red
10 g - betaina
30 ml - olej z łososia
10 ml - CDB Aminokomplet (karpiowy gulasz)
10 - 12 jajek (ze skorupkami)

Prawie wszystko co jest potrzebne do wykonania naszych kulek proteinowych.


Dokładnie odmierzamy wszystkie skladniki. Jak widać na zdjęciu bardzo przydatna jest do tego celu elektroniczna waga kuchenna. Pozwoli nam ona odmierzyć każdy ze składników co do jednego grama. Jest to bardzo ważne, gdyż przedawkowanie któregoś ze składników miksu może spowodować problemy przy rolowaniu kulek.

Odmierzone poszczególne składniki miksu wsypujemy razem do miski.

W celu dobrego połączenia naszych składników i aby kulki nam się później dobrze rolowały poszczególne części miksu najlepiej jest przesiać przez sito kuchenne.

Wszystkie suche składniki są już razem w misce. Następny etap to dokładne wymieszanie ich ze sobą.

Suche składniki możemy mieszać ręcznie albo jak to widac na zdjęciu możemy użyć do tego celu robota kuchennego.

Gdy miks jest już gotowy przystępujemy do przygotowania części płynnej. W tym celu wbijamy do drugiej miski jajka.

Dzięki dodaniu skorupek od jajek otrzymamy "efekt chrupania".

Następnie dodajemy aminokomplet. W tym przypadku został użyty aminokomplet firmy Carp Devil Baits - karpiowy gulasz. Zawiera on wszystkie niezbędne produkty płynne potrzebne przy produkcji kulek: aminokwasy, esensje, oleje, witaminy i minerały.

Dokładne odmierzenie strzykawką zapobiega przedawkaowaniu. Radzę przestrzegać dawkowania podanego przez producenta na etykietce. Gdyż przedawkowanie może przynieść odwrotny skutek od oczekiwanego.

Następnie wszystko dokładnie mieszamy. I znowu przydatny jest robot kuchenny.

Do części płynnej dodajemy powoli nasz miks i cały czas mieszamy.

Dokładne wymieszanie składników jest bardzo ważne. Dlatego miks należy dodawać małymi porcajmi.

Robot kuchenny znacznie ułatwia wymieszanie wszystkich składników razem.

Gotowe ciasto zawiajmy w folię i odkładamy w chłodne miejsce na kilka godzin.

Gdy już ciasto nam "dojdzie" odwijamy je z folii i nabijamy nim pistolet.

Następnie wyciskamy wałki odpowiedniej średnicy. Aby ciasto nam się łatwiej wyciskało proponuję nasmarować końcówkę pistoletu olejem.

A tak wyglądają nasze kulki po rolowaniu.

Kolejny etap to parowanie kulek. Czas parowania jest zależny od średnicy naszych kulek ale nie powinien być dłuższy niż 15 minut.

Przygotowane przeze mnie kulki miały średnicę 18 mm i były parowane przez 10 minut.

Ostatni i zarazem najważnieszy etap to suszenie. Do tego celu użyłem sit zrobionych z kilku deseczek i siatki budowlanej. Gdy suszyymy kulki na kamień to czas suszenia wynosi około tygodnia. Uzależnione jest to również od temperatury pomieszczenia, średnicy kulek i od tego czy kulki były gotowane czy parowane.

Połamania kija !!!
Kulashaker
Kulashaker